Złudne były nadzieje, że tzw. ustawa śmieciowa wyeliminuje zwyczaj wywożenia śmieci do lasu czy na łąki. Okazuje się, że to nie kwestia systemu, lecz kultury.
Ustawa zobligowała każdego właściciela nieruchomości do płacenia za wywóz odpadów. Pomimo to śmieci nadal lądują w lasach, rowach, na łąkach i w krzakach.
Przysyłacie nam wiele zdjęć "dzikich wysypisk". Ostatnio jedna z Czytelniczek zrobiła serię fotografii śmietniska, które ktoś urządził na poboczu drogi technicznej przy S-5 w okolicy Kątów. Na zdjęciach widać typowe odpady poremontowe, których ktoś chciał się w ten sposób pozbyć.
Odpadów poremontowych - do 100 kg na mieszkańca rocznie - można się pozbyć całkowicie za darmo dostarczając je na Stację Przeładunkową Odpadów Komunalnych - przypomina Dariusz Domaniecki, inspektor Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim Gminy Rawicz.
Sprawa tego konkretnego składowiska została zgłoszona policji. - Prowadzimy postępowanie pod kątem art. 145 Kodeksu Wykroczeń, który dotyczy zanieczyszczania miejsc publicznych - potwierdza asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy rawickiej komendy policji.
Art.145 Kodeksu Wykroczeń: Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec,
podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
