W lidze nadal „mizeria”

Opublikowano:
Autor:

W lidze nadal „mizeria” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

W lidze w minioną sobotę Rawia udała się do Koźmina Wielkopolskiego. Biały Orzeł w tej rundzie spisuje się dość dobrze, wygrał między innymi z Polonią Leszno czy Ostrovią Ostrów Wlkp. Obie drużyny są bezpośrednimi sąsiadami w tabeli, ale to drużyna Radojewskiego miała 2 punkty przewagi nad Biały Orłem. Pojedynek zapowiadał się więc bardzo ciekawie.

 

Na pierwsze trafienie czekać było trzeba blisko pół godziny. Wtedy, będący ostatnie w dobrej formie, Wojciech Bzdęga otworzył wynik tego spotkania. Biały Orzeł odpowiedział po niespełna dziesięciu minutach i na przerwę zawodnicy schodzili z wynikiem remisowym 1:1. Po zmianie stron bramki niestety strzelali już tylko gospodarze, ale na prowadzenie wyszli dopiero w 77. minucie. Rawia wtedy otworzyła się nieco bardziej, ponieważ chciała wyrównać. Skrzętnie ten fakt wykorzystał Biały Orzeł, który w 84. minucie podwyższył stan rywalizacji i tym samym pogrzebał nadzieje rawiczan. W doliczonym czasie gry gospodarze po raz czwarty trafili do siatki Rawii i 3 punkty zostały w Koźminie Wlkp. Dzięki tej wygranej koźminianie awansowali na 8. miejsce, spychając Rawię na pozycję 9.

 

Następny mecz ligowy rawiczanie mieli zagrać z LKS-em Ślesin. Ta drużyna wycofała się jednak z rozgrywek i Rawia będzie pauzować

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE