Podczas prac przy remoncie pomieszczeń rawickiego ratusza, monterzy instalacji elektrycznej dokonali niecodziennego odkrycia.
Przy odkuwaniu tynku w jednej z sal Muzeum Ziemi Rawickiej, pomiędzy cegłami ukazał się... dorodny grzyb.
Jest świeży, pachnący, wyglądem przypomina średniej wielkości prawdziwka. Skąd jadalny grzyb pod tynkiem w ścianie muzeum?
- To niesamowite znalezisko - mówi Jacek Jarczewski, dyrektor Muzeum - Być może było tak, że przy budowie ratusza, grzybnia dostała się tutaj wraz z cegłami.
Gdyby tak było, grzybnia musiałaby przeżyć w ścianie ponad trzysta lat. Dyrektor przypuszcza, że odkucie tynku spowodowało, że do grzybni przedostała się wilgoć z powietrza, w wyniku czego wyrósł owocnik.
Teraz grzyb trafi do ekspertów. Pracownicy Sanepidu mają dać odpowiedź na pytanie, co to za gatunek grzyba.
- Być może będzie to najcenniejszy eksponat w naszym Muzeum - ponad trzystuletni grzyb - żartuje Jarczewski