Rawicz. Przy rynku, u wylotu ulicy Ratuszowej zawisł krytyczny wobec PiS plakat - to element kampanii Koalicji Obywatelskiej, w skład której wchodzą Platforma Obywatelska i Nowoczesna. Billboard ktoś zamalował. Członkowie Zarządu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości odcinają się incydentu, jednocześnie oskarżając PO o prowadzenie brudnej kampanii.
Jak widać na zdjęciu, albo treść krytycznego wobec partii rządzącej billboardu, albo jego forma, komuś nie spodobała się aż tak bardzo, że postanowił go zniszczyć. Nieznany sprawca zamalował plakat czarną farbą, pozostawiając czystą jedynie twarz prezesa PiS.
Członkowie miejscowych struktur PO, nie mają wątpliwości, że tego czynu dopuścili się ich przeciwnicy polityczni.
- Ubolewamy z powodu tego chuligańskiego wybryku konkurencji politycznej. Spierajmy się na argumenty, a nie na tego typu działania. Jeśli komuś brakuje argumentów, nie powinien brać udziału w dyskursie politycznym w demokratycznym państwie - oświadcza Mariusz Suchanecki, członek Platformy Obywatelskiej z Rawicza.
Jak nam powiedział, o zniszczeniu plakatu powiadomiona została wojewódzka centrala partii, która ma zdecydować, czy powiadomione zostaną organy ścigania.
Członkowie Zarządu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości odcinają się od aktu wandalizmu, jednocześnie oskarżając PO o prowadzenie brudnej kampanii.
- Negatywna billboardowa kampania PO zaczyna zbierać żniwo. Wzajemne oskarżenia do niczego nie prowadzą. Przenoszenie sporu ogólnopolskiego do samorządu świadczy tylko o braku jakiejkolwiek alternatywy programowej. My jako Prawo i Sprawiedliwość na terenie powiatu rawickiego w negatywnej kampanii brać udziału nie będziemy, a od zaistniałego incydentu się odżegnujemy - oświadczył Krzysztof Kołeczko.