Obok znanych skrótów - Pb, On, LPG, na dystrybutorach na stacjach benzynowych musiały pojawić się nowe oznakowania. To wymóg unijnego prawa, które należało wdrożyć do października.
Od piątku, 12 października, oznakowania paliw są obowiązkowe.
Paliwa gazowe oznaczane są symbolem rombu, benzyna - kołem, a olej napędowy - kwadratem.
Etykiety, w sposób wyraźny i widoczny dla konsumentów, muszą być umieszczone na dystrybutorach oraz pistoletach do nalewania paliwa.
Po co? Według Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, ma to ułatwić kierowcom wybór paliwa, które najlepiej zatankować.
Nowe symbole mają zacząć pojawiać się także na nowo wyprodukowanych samochodach (obok korków lub klapek wlewu paliwa). Unijne przepisy wymagają, aby etykiety posiadały pojazdy, które po raz pierwszy wprowadzane są na rynek lub te, zarejestrowane po 12 października. Wśród nich znajdują się, m.in. samochody osobowe, dostawcze, a także pojazdy ciężarowe.