Mieszkańcy pytają, co z budową ścieżki rowerowej z Miejskiej Górki do Sobiałkowa. Burmistrz twierdzi, że czynione są starania.
Włodarz nie ma wątpliwości, że trasa dla rowerzystów przy ruchliwej krajowej „36” jest potrzebna - rozpoczęcie starań o jej budowę obiecał w minionej kampanii wyborczej. Jednak zarządcą drogi jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i to ona będzie decydować o dalszych krokach w tej kwestii. Plan burmistrza, by ciąg mógł powstać, odnosi się na razie do wytyczenia odcinków pieszo-rowerowych na drogach gminnych i powiatowych w miasteczku.
Którędy ta ścieżka?
Chodnik na ulicy Rawickiej, po drobnych zmianach, miałby spełniać rolę ciągu pieszo-rowerowego. Później ruch miałby odbywać się fragmentem ul. Buszy (droga powiatowa). - W sierpniu natomiast będziemy składać wniosek do jesiennego naboru w Funduszu Dróg Samorządowych o dofinansowanie na przebudowę ul. Podgórnej - deklaruje Skrzypczak. W projekcie ujęto budowę ścieżki rowerowej, która pobudowana miałaby zostać do torów kolejowych - przy ulicy Bema (droga gminna). Na tej ulicy po jednej ze stron również miałaby powstać ścieżka.
- W ten sposób dotarlibyśmy do budynku policji. Przygotowujemy wniosek z opisem zadań, które planujemy wykonać, ponieważ technicznie niemożliwe jest zrobienie ścieżki wzdłuż drogi krajowej nr 36 w mieście - podkreśla włodarz. Dalej ścieżka miałaby poprowadzić od posterunku policji do Sobiałkowa, do skrzyżowania z drogą w stronę Konar.
- Będziemy w najbliższych latach zabiegali o to, by Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zrealizowała to zadanie w ramach ich działalności. Oczywiście, jeśli będą tego oczekiwali, zadeklarujemy pomoc - dopowiada Karol Skrzypczak.