Włodzimierz Jędrzejczak w poezji i grafice o tym, jak... marzenia przeplatają się z obawami

Opublikowano:
Autor:

Włodzimierz Jędrzejczak w poezji i grafice o tym, jak... marzenia przeplatają się z obawami - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W połowie lat 80. rawicki artysta Włodzimierz Jędrzejczak zaczął malować farbami. - Doszedłem do takiego poziomu, że mi zaczęło brakować pędzli. I jak do tego doszedłem, to stwierdziłem, że nie ma sensu, bo jestem za słaby w tym wszystkim - wspomina rawicki artysta. Z czasem zaczął interesować się bardziej nowoczesną sztuką - grafiką komputerową.

Jak sam przyznaje, początkowo podchodził do grafiki z przekonaniem, że ludzie uznają, to za łatwiznę. - Ale zobaczyłem, że Andrzej Pągowski, czy Zdzisław Beksiński, pracują na komputerze, robią grafiki i są to prace nieco inne niż malarstwo. Grafika komputerowa stała się czymś innym gatunkiem sztuki. Jest takim głębszym wejściem w podświadomość - twierdzi. Przyznaje, że początkowo nie potrafił posługiwać się narzędziami potrzebnymi do wykonanie grafiki. Jednak nabycie kolejnych umiejętności ułatwiał mu fakt, że nie ma żadnego oporu przed nowościami.

W ubiegłym roku można było obejrzeć grafiki Jędrzejczaka, m.in. podczas dwóch wystaw: „Rawicz - moje miasto” oraz „Cięcie przez sen”.

- Prezentowane prace, można chyba nazwać grafiką komputerową, są zrobione w photoshopie - mówił autor podczas grudniowego wernisażu. - Emocjonalnie blisko mi do surrealizmu, a jak to we śnie bywa, marzenia przeplatają się z obawami, czasem nawet strachem i majakami. Nie odtwarzam rzeczywistości, raczej ją kreuję, materializując tą inną, tkwiącą w podświadomości. Jest to jakby rezultat ciągłej walki między Id, Ego i Superego. Na wielu pracach można było dostrzec samego autora, np. na harleyu davidsonie, czy w towarzystwie... Władimira Putina. Wystawę tę połączono z promocją kolejnego tomiku poetyckiego Włodzimierza Jędrzejczaka pod takim samym tytułem „Cięcie przez sen”.

Włodzimierz Jędrzejczak w swoim życiu pracował, między innymi jako technolog i nauczyciel. Był akwizytorem, portierem i zbierał złom. Dziś sięga po pióro zajmując się historią, regionalizmem i kulturą. Był wielokrotnie wyróżniany i nagradzany w konkursach literackich. Wydał dwie powieści, zbiór opowiadań oraz tomiki poetyckie. Dwukrotnie zaprezentował się na scenie w formie performance przedstawiając: „Dwa kroki w szaleństwo” (2010 r.) i „Nie każdy” (2012 r.).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE