31-latek z gminy Rawicz usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. „Wpadł” podczas rutynowej kontroli drogowej.
Rawiczanina jadącego BMW policjanci skontrolowali na drodze S5, w Miejscu Obsługi Podróżnych „Folwark”, w sobotnią noc (25 sierpnia).
- Jego zachowanie podczas kontroli wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy, mężczyzna zaczął nerwowo reagować. Policjanci dokonali kontroli pojazdu i w podłokietniku znaleźli mały pakunek, w którym znajdowała się substancja - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu.
Jak dopowiada, funkcjonariusze znaleźli przy mężczyźnie 4,5 g haszyszu. Przeszukano także mieszkanie 31-latka, ale niczego nie ujawniono. Skąd miał narkotyk, nie wiadomo.
Mężczyźnie postawiono zarzut posiadania narkotyków, zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 3.
AKTUALIZACJA:
3 września, godz. 15.37: Wyjaśnienie dla Czytelników. W artykule opublikowanym na portalu 31 sierpnia pojawił się błąd. W samochodzie u zatrzymanego 31-latka policja ujawniła 4,5 g haszyszu, a nie jak podano w jednym z akapitów artykułu - 4,5 g amfetaminy. Za błąd przepraszamy.
