Rawiczanie przegrali wyjazdowe spotkanie z KS Stal Ostrów Wielkopolski 70:74.
Drużyna Macieja Maciejewskiego od początku wejścia na ostrowski parkiet nie radziła sobie dobrze. Choć drugą kwartę spotkania rawiccy koszykarze wygrali aż 18:2, uzyskaną przewagę szybko roztrwonili już w trzeciej części meczu.
Aby wyłonić zwycięzcę sobotniego spotkania potrzebna jednak była dogrywka. Niestety, ostrowianie okazali się za mocni w końcowej partii spotkania i ostatecznie rawiczanie polegli w ponad dwugodzinnym meczu - 70:74.
- Pechowa porażka. Przegrywamy mecz, którego wcale nie musieliśmy przegrać - mówił po sobotnich rozgrywkach w Ostrowie Wielkopolskim trener Rawii, Maciej Maciejewski.
- Bardzo słabo weszliśmy, tak jak i w pierwszą, tak i w drugą połowę. Mecz z ostrowskim zespołem był bardzo wyrównany. Zabrakło nam koncentracji i skuteczności w końcówce - wyjaśnia szkoleniowiec.
Rawia Rawicz znajduje się obecnie na 8. miejscu w tabeli z dorobkiem 34 punktów. Do liderującego w grupie D Górnnika Trans.eu Wałbrzych traci ich aż 11.
Kolejne spotkanie rawiczanie rozegrają już 7 marca z wrocławskim WKK do którego tracą w tabeli tylko 2 punkty.
Mecz wyjazdowy odbędzie się o godz. 18.00 w WKK Sport Center przy ul. Czajczej 19 w stolicy Dolnego Śląska.