Rawiccy kryminalni ustalili, że dwaj młodzi rawiczanie włamali się do jednego z domów na terenie miasta.
- Miało to miejsce w lipcu tego roku. 17 i 20-latek weszli do środka budynku jednorodzinnego wypychając okno balkonowe. Wykradli drukarkę, dwie pary okularów słonecznych oraz odzież osobistą. Pokrzywdzony od pewnego czasu nie mieszka w tym domu, więc nawet nie wiedział, że padł ofiarą przestępców - informuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy KPP w Rawiczu.
Policjanci odzyskali drukarkę oraz okulary, które znajdowały się w domu jednego ze sprawców.
W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że 17-latek na swoim koncie ma jeszcze jedno przestępstwo. - Rawiczanin w sierpniu skradł rower zaparkowany na terenie posesji w Sarnowie. Jak przyznał było to w dniu, kiedy wracał z imprezy i nie chciało mu się dalej iść pieszo. Postanowił wejść na podwórko, na którym stał jednoślad i go zabrał. Rower, warty 700 złotych, stał przez cały czas u niego domu, ponieważ blokada, którą posiadał w pewnym momencie zatrzasnęła się i nie umiał jej otworzyć, nie uszkadzając roweru - informuje Beata Jarczewska.
Jednoślad wrócił do rąk pokrzywdzonego.
17 i 20-latek z Rawicza, którzy włamali się do opuszczonego domu na terenie miasta, staną przed sądem. Obaj mężczyźni są dobrze znani miejscowym policjantom. Starszy w przeszłości był już niejednokrotnie karany.
Tym razem grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
