1,5 promila alkoholu miał 19-letni mieszkaniec Bojanowa, który uszkodził samochód i drzwi w okolicach bojanowskiego rynku. Mężczyzna przyznaje się do winy.
Jak informuje policja, w poniedziałek po godz. 22.00 pod numer alarmowy zadzwonił mieszkaniec Bojanowa, który był świadkiem niszczenia mienia.
- Zgłosił, że widział jak młody mężczyzna uszkadza samochód zaparkowany przy ul. Ratuszowej. Podał nam dokładny rysopis sprawcy - tłumaczy st. asp. Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu.
Na miejsce zdarzenia został skierowany patrol, który po krótkim rozpoznaniu zatrzymał mężczyznę. Okazało się, że ten sam mężczyzna - po zniszczeniu refloktora w samochodzie marki Ford focus - udał się na rynek, gdzie uszkodził drzwi wejściowe do jednego z budynków. - Łącznie straty wyceniono na 1200 zł - mówi oficer prasowy.
Jaki zarzut usłyszał mężczyzna? Co mu grozi? Jak tłumaczył swoje zachowanie? Odpowiedzi na te pytania szukaj w kolejnym numerze "Życia".