Im większe upały tym bardziej mieszkańcy Rawicza chwalą pomysł postawienia na deptaku kurtyny wodnej.
Niestety nie wszyscy potrafią uszanować wspólne dobro. Prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę ktoś ukradł dysze rozpylające wodę.
- Co prawda takie dysze nie kosztują wiele, bo około 300 zł, lecz są niedostępne w sprzedaży. Złożyliśmy zamówienie i czekamy na dostawę - mówi Grzegorz Matysiak, dyrektor ZWiK, do którego należy kurtyna wodna.
Na razie w kurtynie zamontowano zastępcze dysze, które jednak nie rozpylają wody aż do tak drobnej mgiełki jak oryginalne.
- Im większy stopień rozpylenia, tym większa wilgotność powietrza wokół kurtyny i większa oszczędność wody - podkreśla Grzegorz Matysiak.
Kurtyna wodna zakupiona przez ZWiK kosztowała ok. 3000 zł