Rekordowe upały sprawiły, że odkryte baseny w okolicy przeżywają oblężenie. Czy jest szansa, że w Rawiczu powstanie taki obiekt?
Mieszkańcy powiatu mogą korzystać z dwóch miejsc do kąpieli: nad pakosławskim zalewem oraz rawickim poligonem. Żaden ze zbiorników w powiecie rawickim nie ma w tym sezonie statusu kąpieliska
Wiele osób z naszego regionu woli pojechać do Żmigrodu, Milicza czy Krotoszyna. Każde z tych miast posiada odkryty basen. Zapytaliśmy burmistrza Grzegorza Kubika, czy jest szansa, żeby taki obiekt powstał również w Rawiczu?
Pomysł, aby taki basen tu był, jest dobry, bo przecież na obecnym targowisku kiedyś mieszkańcy cieszyli się odkrytym basenem. Taki akwen jest w Żmigrodzie, rawiczanie jeżdżą tam, widzą jak wygląda, korzystają z niego i w pełni rozumiem, że chcieliby, aby taki był i w Rawiczu. Jednak taką decyzję należy podjąć racjonalnie, czyli policzyć, czy koszt budowy jest proporcjonalny do czasu użytkowania i utrzymania? I wtedy pojawia się wątpliwość, bo jest to inwestycja spora, wymagająca dużych nakładów finansowych. W przypadku basenu jedną z możliwości, która gdzieś w przyszłości może się narodzić, jest budowa basenu przy którejś ze szkół, ale aby to był basen typowo sportowy z przeznaczeniem dla uczniów. Nie jest to deklaracja, a jedna z wielu możliwości w kontekście kwestii basenu. Mamy również teren byłego poligonu, który musimy nieco uporządkować i zadbać o infrastrukturę na tym terenie, żeby w pełni służył mieszkańcom - powiedział portalowi rawicz24.pl burmistrz Rawicza.
