Bojanowo. 30-latka kierowała peugeotem. Wczoraj, na trasie pomiędzy Goliną Wielką a Dąbrówką, na wysokości Wydartowa Drugiego straciła panowanie nad autem.
Jak podaje policja, kobieta - chcąc uniknąć zderzenia z sarną, która nagle wtargnęła na jezdnię - zjechała na lewą stronę drogi wojewódzkiej 309 i dachowała w rowie. Wezwano służby ratunkowe. - Na miejsce praktycznie równorzędnie dotarły zastępy z JRG Rawicz i OSP Izbice. W środku auta znajdowała się przytomna osoba poszkodowana. Wydostaliśmy ją na nosze typu deska - powiedział kierujący działaniami ratowniczymi asp. sztab. Roman Sidor z Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu.
Strażacy przekazali kierującą peugeotem pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Kobieta trafiła do szpitala.
Czytaj także o nowym wozie strażackim dla gminy Pakosław - TUTAJ