Pakosław. Amatorska Liga Halowa. Wczoraj odbyła się piąta kolejka rozgrywek. Kibice obejrzeli cztery spotkania.
Do meczu z Marbudem nie przystąpili Misjonarze. W związku z tym zostali ukarani walkowerem.
Bramki równo z syreną
Pozostałe spotkania były bardzo ciekawe. Rymet rywalizował z Sontechem. Jeszcze na sekundę przed końcem meczu miejskogóreczanie prowadzili 3:2. Nie zachowali jednak koncentracji. Stracili bramkę w ostatniej sekundzie.
KK Team okazał się lepszy od ZTW Łapawa. W tym spotkaniu również gol padł w ostatniej sekundzie. Zdobyli ją zawodnicy KK Team, przypieczętowując zwycięstwo.
Rawag nie miał problemu z pokonaniem FC Future. Rawiczanie również zdobyli bramkę w ostatniej sekundzie meczu.
Emocje na koniec
LZS Chojno rozpoczął spotkanie z Armaszem z bardzo dobrej strony. Strzelił bramkę na 1:0. Wraz z upływem czasu do głosu doszli zawodnicy Armaszu. Mieli szansę na zdobycie goli z dwóch rzutów karnych. Szwankowała jednak skuteczność. Ostatecznie jednak piłkarze Armaszu dopięli swego, strzelili dwie bramki i odwrócili losy meczu.
Wyniki:
Rymet - Sontech 3:3
ZTW Łapawa - KK Team 1:3
Marbud - Misjonarze 5:0 (walkower)
Rawag - FC Future 5:2
LZS Chojno - Armasz 1:2