Gmina zamienia grunty pod boisko

Opublikowano:
Autor:

Gmina zamienia grunty pod boisko - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Od kilku lat mówi się o tym, że w Bojanowie konieczne jest utworzenie pełnowymiarowego boiska piłkarskiego oraz modernizacja stadionu lekkoatletycznego. Teren pod nowe boisko jest już wyznaczony, choć ostatnio pojawiły się pogłoski jakoby samorząd miał znaleźć dla niego inne przeznaczenie. Czy to prawda?

W minionym roku burmistrz Maciej Dubiel poinformował, że boisko piłkarskie spełniające wszystkie wymogi powstanie - nie jak wcześniej planowano w Tarchalinie, ale - w mieście - tuż przy Orlik-u. Jak zaznaczał, gmina ma tam swoje tereny, ma których inwestycja miałaby zostać zrealizowana. Są one jednak niewystarczające, dlatego - jak wyjaśniał - rozpoczęto negocjacje z rolnikiem, do którego należą grunty sąsiadujące z gminną działką. Samorząd miałby się z nim zamienić na ziemie w tej samej okolicy, ale leżące kilkaset metrów dalej. Maciej Dubiel przekonywał, że okolica Orlika jest idealna na umiejscowienie tam boiska piłkarskiego, bo teren jest uzbrojony, posiada zaplecze szatniowe, które trzeba by tylko rozbudować.

Ostatnio pojawiły się jednak pogłoski, jakoby tereny przewidziane pierwotnie na boisko, miały zostać przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne. Maciej Dubiel dementuje je.

Faktycznie w tamtej okolicy developer buduje domy jednorodzinne, ale nie ma to związku z naszym terenem. My planów co do boiska nie zmieniliśmy, a koleje budynki, owszem powstaną na gminnym gruncie, ale tym, który przejęliśmy po ogrodach działkowych - zaznacza burmistrz.

Jak mówi, rozmowy dotyczące zamiany gruntów z miejscowym rolnikiem właśnie dobiegają końca i za chwilę zaczną się prace geodezyjne.

- Zdajemy sobie sprawę, że pełnowymiarowe boisko piłkarskie, jak i porządny stadion są nam potrzebne i czynimy starania, by kiedyś je zrealizować - mówi Maciej Dubiel. - Jak będziemy już właścicielami całego gruntu pod boisko, zaczniemy szacować koszty i będziemy rozglądać się za źródłami, z których moglibyśmy pozyskać pieniądze.

Według przepisów Polskiego Związku Piłki Nożnej, bojanowskie boisko nie spełnia wymagań i klub warunkowo uzyskuje licencje. Jest niewymiarowe - za blisko od jego krawędzi znajdują się krawężniki. A porządna murawa jest potrzebna, bo korzystają z niej drużyny dwóch klubów - Ruchu Bojanowo i Szok Bojanowo.

 Gdy już uda się wyprowadzić piłkarzy na boisko przy Orliku, przyjdzie czas na remont samego stadionu. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE