Nie żyje Galina Kukla z Osieka. Zmarła w wieku 86 lat. To zasłużona mieszkanka gminy, która nie tylko uczyła pakosławiam języka francuskiego, ale przede wszystkim kultywowała pamięć o swoim mężu - znanym artyście malarzu Stanisławie Kukli.
Urodziła się 7 października 1934 roku w rosyjskim Samarze - jako Galina Bjełkowa. Po szkole postanowiła pojechać na studia do Leningradu. - Rodzice nie potrafili mnie zatrzymać. Jak chciałam, tak zrobiłam – wspominała rok temu w rozmowie z „Życiem” Galina Kukla. W Leningradzie zdawała na wydział dziennikarski miejscowego uniwersytetu. By dostać się na wymarzone studia, zabrakło jej... 2 punktów. - Z racji tego, że bardzo dobrze zdałam język francuski, to zaproponowano mi naukę na romanistyce - mówiła. Niedaleko akademika mieszkał, studiujący malarstwo Stanisław Kukla - znany artysta malarz.
- Poznaliśmy się na jednej z potańcówek i tak już zostało. Pobraliśmy się również w Leningradzie 21 lipca 1956 roku – wspominała. Ich jedyny syn Igor urodził się 17 grudnia 1958 roku.
Porzuciła ojczyznę, by razem z mężem zamieszkać we Wrocławiu. Nigdy nie żałowała, że opuściła rodzinne strony. - Przynajmniej miałam bardzo ciekawe życie - podkreślała wielokrotnie z uśmiechem Galina Kukla.
Kuklowie bardzo dużo podróżowali. - Samą Rosję to przejechaliśmy chyba wszerz i wzdłuż. Kiedyś, wbrew pozorom, było prościej wyjechać. Wtedy nikt nie patrzył na warunki, czy będzie łazienka, czy też nie. Pakowało się i jechało. Takich wspomnień nam nikt nie zabierze. Dlatego nie raz mówię młodym: czytaj, oglądaj, zwiedzaj. Zawsze coś w głowie zostanie. Pieniędzy wielkich nie mieliśmy, ale byliśmy szczęśliwi - opowiadała.
Galina Kukla miała też „na swoim koncie” doświadczenia pisarskie. Była autorką wspomnień o nauczycielach i malarzach z wrocławskiego liceum plastycznego, w którym przepracowała 35 lat. Przez wiele lat pisała artykuły do samorządowej gazety „Pakosław i okolice”, najczęściej o znanych kobietach związanych z gminą Pakosław.
Od kilku lat Galina Kukla, otoczona przyjaciółmi i obrazami męża Stanisława, mieszkała w Osieku - w Kuklówce.
Jako żona artysty kultywowała pamięć o swoim mężu. Chętnie o nim opowiadała, wyjeżdżała, m.in. z seniorami do rawickiego muzeum, gdzie znajduje się sala imienia Stanisława Kukli. Od wielu miesięcy dążyła, by Szkoła Podstawowa w Chojnie miała go za patrona.
Na wniosek Rady Gminy Pakosław podczas Manifestacji Patriotycznej 11 listopada 2018 r. wyróżniono ją okolicznościowym medalem za Zasługi dla Gminy Pakosław.
Ceremonia pogrzebowa zostanie odprawiona 7 grudnia (poniedziałek) o godzinie 11.00 na cmentarzu w Golejewku.
