Opolanie silniejsi na „Florku”. Kubera (prawie) niepokonany

Opublikowano:
Autor:

Opolanie silniejsi na „Florku”. Kubera (prawie) niepokonany - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Z nietypowymi warunkami pogodowymi musieli radzić sobie dzisiaj żużlowcy Stainer Unii Kolejarza Rawicz i OK Bedmet Kolejarza Opole. W walce - w deszczowej atmosferze - lepsi okazali się jednak przyjezdni, którzy pokonali ekipę „Niedźwiadków” - 50:39.

J
szcze przed godziną 16.00 wiadomo było, że do Rawicza zawita deszcz. Opady nie były jednak obfite i żużlowcom udało się „odjechać” zaplanowane 15. biegów.

Od początku dzisiejszego meczu to opolanie wyglądali na torze na pewniejszych siebie i silniejszych. Tak, jakby wiedzieli, że to oni są poważnymi pretendentami do zwycięstwa. Pokazali to, m.in. odnotowująć dwukrotne zwycięstwo nad parą miejscowych.

Rawiczanie starali się nadrabiać straty i umiejętnie walczyli ze swoimi przeciwnikami na torze. Niestety, bezskutecznie. Przewaga, którą wypracowywał sobie od początku spotkania opolski OK Bedmet Kolejarz cały czas się utrzymywała i wcale nie chciała „stopnieć”.

W rawickim zespole najskuteczniejszy okazał się Dominik Kubera, który zastąpił dziś kontuzjowanego Australijczyka - Keynana Rewa. Młody żużlowiec podczas DMPJ w Ostrowie Wielkopolskim złamał kość udową i czeka go dłuższa przerwa w startach. Żużlowiec Fogo Unii Leszno na rawickim owalu wywalczył 17 punktów.

Ponadto, w barwach „Niedźwiadków” debiutował Todd Kurtz. Nie był to jednak udany występ, bo zawodnikowi z Antypodów zawody udało się ukończyć tylko z jednym „oczkiem” na koncie.

Zawody, mimo tego, że były przeprowadzane w ekspresowym tempie, a sędzia zarządził tylko dwie przerwy na kosmetykę toru, trwały ponad dwie godziny. Wszystko za sprawą upadków, które powodowały, że osoby funkcyjne rawickiego klubu musiały dwukrotnie wymieniać bandy, aby zapewnić startującym zawodnikom odpowiednie bezpieczeństwo. A, jak wiadomo, zabiera to dość sporo czasu.

W 15. biegu na pierwszym łuku doszło do groźnie wyglądającej kraksy, w której trójka zawodników z impetem uderzyła w bandę. Na tor wyjechała karetka, a ratownicy wyciągnęli nosze. Na szczęście, nikt nie musiał z nich korzystać. Dwójka zawodników do parku maszyn wróciła o własnych siłach. Natomiast, Damian Baliński mocno kulejąc wsiadł do niej i właśnie tak opuścił tor.

Punktacja zawodników Stainer Unii Kolejarza Rawicz:
Damian Baliński (2, 2*, 1, 3, 1, w) - 9+1
Arkadiusz Pawlak (0, -, 0, -) 0
Szymon Szlauderbach (2, 0, 3, 2*, u, 0) - 7+1
Todd Kurtz (0, 1, 0, -, -) - 1
Dominik Kubera (2, 3, 3, 3, 3, 3) - 17
Krzysztof Sadurski (d, -, 2) - 2
Kacper Pludra (1, 1*, 0, 1, w) - 3+1

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE