"Połakomił" się na telefon. Zatrzymali go policjanci. Co mu grozi?

Opublikowano:
Autor:

"Połakomił" się na telefon. Zatrzymali go policjanci. Co mu grozi? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Rawiczanka, robiąc zakupy, na półce sklepowej zostawiła telefon o wartości 1.200 zł. Na komórkę „połakomił” się 44-latek. Policja go namierzyła i będzie odpowiadał za kradzież. 

Kiedy kobieta się zorientowała, że telefon zostawiła na półce, wróciła po niego. Urządzenia nie znalazła. Powiadomiła więc obsługę sklepu i policję. Został przejrzany monitoring. - Widać, jak mężczyzna kręci się koło półki, po chwili zabiera telefon, kończy swoje zakupy i wychodzi ze sklepu - opisuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Z nagrania jasno też wynikało, do jakiego samochodu klient sklepu wsiadł. Po marce samochodu oraz jego numerach rejestracyjnych ustalili, do kogo pojazd należy i po pewnym czasie zatrzymali mężczyznę. - Miał telefon. Oddał go - dodaje asp. sztab. Beata Jarczewska.

Zatrzymany 44-latek z gminy Rawicz tłumaczył, że znalazł telefon rozładowany, ale chciał go naładować, a następnie oddać. Nie zgadzało się to jednak ze stanem, w jakim urządzenie trafiło do rąk policjantów.

Bateria była wciąż częściowo naładowana. Oprócz tego, telefon miał włączony tryb samolotowy, w jakim nie pozostawiła go właścicielka. Zdaniem policji, gdyby mężczyzna chciał podjąć kroki, zmierzające do oddania telefonu, uczyniłby to. Od momentu zabrania z półki sklepowej do jego zatrzymania minęło ponad półtorej godziny. - Mężczyźnie został został postawiony zarzut kradzieży, grozi mu do 5 lat więzienia - podsumowuje asp. sztab. Beata Jarczewska.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE