Od ponad trzech tygodni policja szuka zaginionego Mateusza Leszczyńskiego z gminy Trzebnica. W akcję zaangażował się Krzysztof Rutkowski. Twierdzi, że chłopak został zamordowany. Jego biuro wyznaczyło nawet nagrodę - 50 tys. złotych za „wskazanie miejsca ukrycia zwłok”. - Nadal szukamy żywego chłopaka - zastrzega w rozmowie z „Życiem” asp. sztab. Iwona Mazur, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Trzebnicy.
19-latek zaginął w nocy z 25 na 26 grudnia 2014 roku (o zaginięciu informowaliśmy już na portalu www.rawicz24.pl). - Około godziny 23.30 wyszedł z budynku dyskoteki „Riwiera” w Prusicach, pozostawiając kurtkę w szatni i do dnia dzisiejszego nie powrócił do miejsca zamieszkania - podkreśla asp. sztab. Iwona Mazur. Dodaje, że od samego początku, działania poszukiwawcze prowadzone są na szeroką skalę. - W ubiegłym tygodniu (13,14 i 15 stycznia), przy wsparciu oddziałów prewencji z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, jeszcze raz prowadziliśmy poszukiwania w terenie. Wzięło w nich udział około 130 osób. Oprócz tego, wykorzystano helikopter - zaznacza oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Trzebnicy.
W poszukiwania 19-latka (od 29 grudnia) zaangażowało się Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego. - My, jako policja, sprawdzamy każdą informację, również od pana Rutkowskiego. Dzielą się z nami swoimi uwagami i spostrzeżeniami. (...) Również wszystkie informacje, które pojawiły się w mediach, były przez nas sprawdzone - dopowiada asp. sztab. Iwona Mazur. Policjantka ponawia apel do osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje w tej sprawie. - Apelujemy do wszystkich, którzy mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionego. Być może ktoś z powiatu rawickiego był wtedy w dyskotece. Prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Trzebnicy (tel. 71/3888-200) lub z najbliższą komendą policji - podkreśla asp. sztab. Iwona Mazur.
Więcej na temat akcji prowadzonej przez policję w jutrzejszym wydaniu "Życia Rawicza".
