Nietypową interwencję przeprowadzili strażacy zawodowi i druhowie z OSP Rawicz. W niedzielę ruszyli na ratunek łabędziowi, znajdującemu się na terenie poligonu w Sierakowie.
- Od kilku dni kondycja jednego z łabędzi wzbudzała niepokój członków Rawickiego Stowarzyszenia Opieki Nad Zwierzętami „Szansa”. Coś niedobrego działo się z jego nogą. Zachodziło podejrzenie, że zacisnęła się na niej żyłka wędkarska, która ogranicza przepływ krwi. Uznano, że ptaka czym prędzej powinien obejrzeć lekarz weterynarii. Niestety łabędź nie zamierzał dobrowolnie skorzystać z pomocy - opisuje mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP w Rawiczu. Dopowiada, że strażacy skorzystali z pontonu wyposażonego w silnik zaburtowy oraz specjalnych kombinezonów do pracy w wodzie.
Akcja była sprawna. Strażacy złapali ptaka, dostarczyli go na brzeg i przekazali go pod opiekę członków stowarzyszenia. Na miejscu pracował też weterynarz, który potwierdził wcześniejsze przypuszczenia.
Ostatecznie, zwierzę zostało przewiezione do ośrodka rehabilitacji ptaków drapieżnych działającego przy Stacji Badawczej Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu. Tam uzyskało fachową pomoc.