Runda wiosenna tuż, tuż [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Runda wiosenna tuż, tuż [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

W następny weekend drużyny z piątej ligi, a także klasy okręgowej, rozpoczną rundę rewanżową. Dziś Rawia, Sarnowianka i Sparta przystąpiły do ostatnich sparingów. 

Rawia Rawag Rawicz podejmowała Piasta Kobylin. Spotkanie odbyło się na boisku przy ul. Spokojnej. Wygrali je gospodarze 3:1. Dwie bramki dla Rawii padły po sytuacjach ze stałych fragmentów gry. Trafienia zanotowali Mariusz Molka i Piotr Robak. Pod koniec meczu trzeciego gola, po ekwilibrystycznym strzale, dołożył Sebastian Orłowski. - Chłopacy wykonali kawał dobrej roboty w okresie przygotowawczym, chwała im za to. Jestem bardzo zadowolony z ich postawy - powiedział trener Kamil Pilarski.


Na Stadion Leśny do Sarnowy przyjechała ekipa Ruchu Bojanowo. Po pierwszej połowie Sarnowianka prowadziła 3:0. Dwa trafienia zanotował Rajmund Siecla, a jedno - Arkadiusz Wojtyczka. W drugiej części meczu trener gospodarzy Sławomir Zmuda dokonał dziesięciu zmian. - W pierwszej połowie nie wypaliło to, co mieliśmy robić. W drugiej części nasza gra wyglądała lepiej, efektem czego były dwie bramki - powiedział po spotkaniu Andrzej Lokś, trener Ruchu. Gole dla przyjezdnych zdobyli Ryszard Lipowicz i Marcin Jarczewski. Wynik końcowy: 3:2


Sparta udała się do Milicza na mecz z miejscową Baryczą. Miejskogóreczanie zdobyli, co prawda, dwie bramki, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonych i goli nie uznał. Ostatecznie, mecz zakończył się bezbramkowym remisem, choć, jak przyznał po spotkaniu Mariusz Frąckowiak, trener Sparty, w drugiej połowie gra jego ekipy mogła się podobać. Szwankowała wyłącznie skuteczność.


W Sowach odbyło się spotkanie Awdańca Pakosław z Sokołem Chwałkowo. Triumfowała ekipa z powiatu gostyńskiego 3:1. Strzelcem gola dla Awdańca był Karol Deka. - Jesteśmy w okresie przygotowawczym. Sprawdzamy grę zawodników na różnych pozycjach. W naszej grze są momenty dobrej gry, ale i, niestety, przydarzają się błędy indywidualne. Musimy nad tym popracować - stwierdził Adam Waresiak, trener Awdańca.


We wtorek Pelikan Dębno Polskie rywalizował z GKS-em Krzemieniewo. Wygrali podopieczni Łukasza Bojdy 6:2. Bramki dla dębnian zdobyli: 3x Hodura, Wąchała, Frąszczak i Wawrzyniak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE