Waldemar Jackowski z Pakosławia Mistrzem Polskich Instalatorów

Od kilku lat bierze udział w licznych konkursach branżowych. W ostatnim wygrał nowiutkiego volkswagena caddy i podróż na Teneryfę. \r\n- Zadanie wykonałem w ciągu 1 minuty i 13,6 sekund. Musiałem dokończyć instalację, złożoną z grzejnika drabinkowego, nagrzewnicy, siłownika, trójdrogowego zaworu obrotowego oraz automatycznego odpowietrznika i pompy. Liczył się tu nie tylko czas, ale również dokładność montażu - wspomina mistrz. Przyznaje, że o mały włos, by przegrał. - Po ukończeniu zadania zauważyłem, że obudowa się nie domknęła. Gdyby producent domknął obudowę, spadłbym na drugie miejsce. Na szczęście nie udało mu się z powodu wady uszczelki i decyzją komisji nie było już dogrywki, tylko utrzymałem pierwszą lokatę - dodaje Jackowski. 
(HD)

O innych sukcesach i pracy Waldemara Jackowskiego można przeczytać w bieżącym numerze Życia Rawicza